Czy naprawdę gry komputerowe są wielkim zagrożeniem?
Można w sumie powiedzieć, że gry komputerowe są praktycznie jak auta. Czyli jeżeli umiejętnie podchodzimy do wszystkiego, zapewne dosłownie wszystko będzie OK. Naturalnie w przypadku aut są jeszcze jakieś nieszczęśliwe wypadki, lecz w zasadzie chodzi o to jak podchodzimy do świata. Naturalnie może się znaleźć dużo osób, które nie potrafią zapanować nad grami komputerowymi, co sprawia, że wzrasta liczba osób uzależnionych od grania. Wcale nie jest powiedziane, że łatwo jest wyjść z tego typu uzależnia, a więc w żadnym wypadku nie deprecjonujmy tego zjawiska, nie śmiejmy się zbytnio z niego!
Jeśli codziennie tracimy niemal cały wolny czas na gry, to z pewnością mamy problem. Należy także poruszyć takie zjawisko, które tak naprawdę dotyka bezpośrednio wyłącznie Amerykanów. A mianowicie: czy istotnie producenci gier są choćby minimalnie odpowiedzialni za koszmarne czyny graczy, którzy co jakiś czas zabijają własnych rówieśników w szkołach? No cóż, nie można w akurat taki sposób stawiać problemu, bo to sporo bardziej złożone. A więc: gierki są w stanie być niemałym zagrożeniem, ale nie one są głównym winowajcą!
Inne nasze teksty:
"